Szukaj
Close this search box.

Da się? Da się!

W te wakacje trochę czasu spędziłem nad polskim morzem. Jest tam coś, co rzuca się w oczy bardziej niż parawany. Niewyobrażalny wręcz chaos, bałagan i pstrokacizna. Polskie miejscowości wypoczynkowe wyglądają jak bazary w niedzielny poranek. Albo gorzej, bo oprócz straganów ze wszystkim, co można wyprodukować z Chińskiej Republice Ludowej i okolicach, w uszy bije kakofonia […]